niedziela, 31 marca 2013

Pascha

Wraz ze świętami Wielkiej Nocy nadszedł czas na kolejne wypieki... i nie tylko, bo paschy nie pieczemy :) Paschę robiłam pierwszy raz w życiu, zdecydowałam się na klasyczną, robioną z mleka, a nie z gotowego sera, więc przygotowanie zajęło trochę czasu, ale było warto! Wyszła niezwykle delikatna, kremowa... i nieskromnie przyznam, że przepyszna :)




Inspiracja


Do przygotowania będziemy potrzebować:
    • 2 litry mleka
    • 500 ml kwaśnej śmietany (18%)
    • 6 jajek
    • 250 g masła
    • 0,75 szklanki cukru pudru
    • bakalie (u mnie rodzynki, skórka pomarańczowa, suszone morele, migdały, orzechy włoskie)
    • cukier wanilinowy
      • możemy dodać laskę wanilii (na czas gotowania mleka), ja niestety nie miałam akurat
A także:
    • gazę
 Zaczynamy:
  •  Bakalie kroimy na małe kawałki, ale nie za drobno.
  • Roztrzepujemy razem śmietanę i jajka.
  • Gotujemy mleko.
  • Do wrzącego mleka wlewamy śmietanę z jajkami, mieszamy ciągle, aż całość podzieli się na ser i serwatkę (chwilę to trwa, cierpliwości :)).
  • Studzimy.
  • Durszlak wykładamy podwójną warstwą gazy i odcedzamy ser. Najlepiej jeśli zostawimy ser na durszlaku na noc, wtedy z pewnością cała serwatka odcieknie.
  • Miksujemy masło i cukier puder, dodajemy małymi porcjami ser, a następnie bakalie.
  • Miskę wykładamy gazą (wystarczy pojedyncza warstwa) i wylewamy do niej krem serowy.
  • Odstawiamy na kilka godzin do lodówki, aż do stężenia.
  • Gdy już stężeje, odwracamy do góry dnem na talerz i zdejmujemy miseczkę i gazę.
  • Dekorujemy w dowolny sposób - ja ułożyłam, jak widać, półplasterki pomarańczy.
  • Przechowujemy oczywiście w lodówce.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz